ATP Monte Carlo: powrót Króla

Michal
nadal monte carlo

Na świecie pewne są tylko trzy rzeczy – śmierć, podatki(no chyba, że grasz w piłkę w Hiszpanii) i dominacja Rafaela Nadala na kortach ziemnych. King of clay właśnie ponownie odwiedził swoje królestwo. Wejście miał iście królewskie.

Kibice w Monte Carlo aż do środy musieli czekać na powrót na ich korty największej gwiazdy ich turnieju. Rafael Nadal mimo, że kazał na siebie czekać aż trzy dni to powetował im to z nawiązką. Dał bowiem brutalny pokaz siły i dominacji na pomarańczowych kortach. Jak na drugą rundę rywal wydawał się bardzo trudny i bardzo niewygodny. Roberto Bautista Agut to jednak czołowy tenisista świata, który bardzo dobrze prezentował się na początku roku. W starciu z majorkańskim walcem nie miał jednak nic do powiedzenia. Nadalowe świdry zmiotły rywala z kortu pozwalając mu na wygranie jednego gema w każdym secie, żeby rodak Króla Mączki nie musiał wracać na rowerze. Rafa wysłał komunikat do najgroźniejszych rywali – wróciłem, miejcie się na baczności!

Inni faworyci też nie zawiedli. Czujący się jak ryba w wodzie na mączce Dominic Thiem nie miał problemów z pokonaniem Martina Klizana. Ciekawie zapowiadało się za to starcie rewelacyjnego ostatnio Felixa Auger-Aliassime z Alexandrem Zverem. W starciu tym nie było jednak spodziewanych emocji. Kanadyjczyk odbił się od Niemca jak od ściany. Wynik 1-6, 4-6 pokazuje, że Sasha miał wszystko pod kontrolą.

Trwa fatalna seria Kei Nishikoriego. Tym razem jego pogromcą został kolejny zdecydowanie niżej notowany zawodnik. Z biletem powrotnym zostawił go bowiem Pierre-Hugues Herbert. Stefanos Tsitsipas z kolei bardzo pewnie pokonał nieobliczalnego Mikhaila Kukushkina. Nie popisał się także Marin Cilić, który musiał uznać wyższość Guido Pelli.

ATP Monte Carlo – druga runda gry pojedynczej:
R. Nadal (2) – R. Bautista-Agut 6-1, 6-1
D. Thiem (4) – M. Klizan 6-1, 6-4
A. Zverev (3) – F. Auger-Aliassime 6-1, 6-4
K. Nishikori (5) – P.H Herbert 4-6, 4-6
S. Tsitsipas (6) – M. Kukushkin 6-3, 7-5
M. Cilić (7) – G. Pella 3-6, 7-5, 1-6

Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się