ATP Montreal: kolejny finał Saschy i Rogera
Michal
Już tylko jeden mecz pozostał do rozegrania w turnieju singlowym Rogers Cup w Toronto. W walce o tytuł zmierzą się tegoroczni specjaliści od finałów.
Obecność na liście startowej Rogera Federera w 2017 roku niemal zawsze oznacza, że awansuje on do finału. Do tej pory prawidłowość tę zaburzył tylko podczas turnieju w Stuttgarcie. Od tamtej pory rozegrał 15 spotkań i wszystkie wygrał. W Kanadzie dorzucił 16 i zagra o 6 tytuł w tym roku. Po drugiej stronie siatki będzie jednak kolejny specjalista od wygrywania turniejów w tym roku czyli Alexander Zverev. Młody Niemiec także ma dobrą passę ponieważ awansował do drugiego finału z rzędu. W Waszyngtonie wywalczył swój 4 tytuł, tylko Federer ma więcej.
Obaj za przeciwników w półfinale mieli sensacyjnych rywali. Szwajcar grał z Robinem Haase, który pierwszy raz zameldował się w półfinale turnieju tej rangi. Również Denis Shapovalov, z którym mierzył się Niemiec nie grał nigdy w półfinale imprezy Masters 1000. Federer pewnie wygrał pierwszego seta, a po Holendrze było widać, że stawka trochę go sparaliżowała na początku. W drugim secie gdy nie miał nic do stracenia zaczął grać lepiej, a Roger miał problemy. Mecz zamknął jednak w tie-breaku i spokojnie mógł czekać na to co zaprezentują jego młodzi rywale.
Shapovalov niesiony zwycięstwem nad Rafaelem Nadalem i dopingiem publiczności chciał pójść za ciosem i zostać drugim Kanadyjczykiem od 2013 roku w finale Rogers Cup. Zverev to jednak bardzo regularny tenisista, a dodatkowo po całym turnieju wiedział już czego spodziewać się po Denisie. W obu setach zaliczał kluczowe podania, a w drugim udało mu się to dopiero pod koniec. Mało brakowało, a samej końcówce Shapovalov odrobiłby straty, ale jednak Zverev nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa.
Teraz przed Niemcem szansa na rewanż na Rogerze za porażkę w Halle. Na pewno czekają nas spore emocje w meczu o tytuł.
ATP Montreal – półfinał gry pojedynczej:
R. Federer (2) – R. Haase 6-3, 7-6(5)
A. Zverev (4) – D. Shapovalov (WC) 6-4, 7-5
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny