ATP Paryż – Matkowski poza turniejem

Federer pokonany przez Isnera        Ostatni turniej rangi Masters nie będzie udany dla polsko-serbskiej pary. Vasek Pospisil i Jack Sock lepiej wytrzymali presję i po dwóch tie-breake’ach pokonali Matkowskiego oraz Zimonjica. Ten sprawdzian przed World Tour Finals nie wypadł więc pozytywnie.

            Największą sensację sprawił dzisiaj John Isner. W pojedynku z Rogerem Federerem faworyt był oczywisty. Co ciekawe, Szwajcar ani razu nie stracił serwisu, trafiając 65% pierwszego podania. Niestety, tylko jedno zdobyte przełamanie dało mu co prawda zwycięstwo w drugiej partii, ale nie pozwoliło na triumf w meczu. Isner za dobrze serwował, nie dawał szans rywalowi i na końcu wygrał 7:6, 3:6, 7:6. Takiego rozstrzygnięcia na pewno niewielu się spodziewało. Rafa Nadal też miał problemy, ale potrafił z nich wyjść. W starciu z Kevinem Andersonem stracił pierwszego seta, jednak dalej w tie-breake’u na styku wyrównał wynik. Po tym gładko wygrał 6:2.

            Pozostali faworyci, w większości, nie zawiedli. Andy Murray rozgromił Davida Goffina 6:1, 6:0. Meczu nie dokończył Kei Nishikori. Japończyk przegrał pierwszego seta 6:7, a w drugim zszedł z kortu przy stanie 1-4. Kolejne pewne spotkanie zagrał Novak Djokovic. Gilles Simon nie należy do najłatwiejszych rywali, ale przegrał dzisiaj 3:6, 5:7. Bez problemów awansował do kolejnej rundy Berdych. Jo-Wilfried Tsonga nie bronił zbyt dobrze break pointów i ostatecznie schodził z kortu pokonany. Mecz zakończył się wynikiem 6:3, 6:4 na korzyść Czecha.

            Grigor Dimitrov ciągle nie potrafi wejść na poziom, który zagwarantuje mu wyższe miejsca w rankingu. Mecze, takie jak dzisiejszy – z Davidem Ferrerem, na pewno nie pomogą w osiąganiu sukcesów. Pierwszy set dobry i wygrany 7:6. Po tym zawiodła koncentracja, trudno wytłumaczyć wynik kolejnej partii. 6:1 dla Hiszpana mogło zaskakiwać. W trzeciej było tylko odrobinę lepiej, ale to Ferrer triumfował 6:4. Stan Wawrinka Spokojnie awansował po pojedynku z Victorem Troickim. 6:4, 7:5 zapewniło Szwajcarowi kolejną rundę.

Źródło:

www.atpworldtour.com

Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego