ATP Shenzhen – wyniki drugiej rundy
admin
Trudna przeprawa Cilica
Równie trudną przeprawę miał Adrian Mannarino, który mierzył się z Yan Baiem. Chiński zawodnik gra w turnieju z dziką kartą i widać było, że organizatorzy podjęli słuszną decyzję, umożliwiając mu udział w zawodach. Choć mecz zakończył się po dwóch setach, to Francuz przebywał na korcie ponad dwie godziny i zwyciężył ostatecznie 7:5, 7:6, trzykrotnie przełamując przeciwnika. Bai zanotował jeden break mniej.
Po dosyć szybkim meczu do kolejnej rundy awansował, rozstawiony z „czwórką”, Guillermo Garcia Lopez. Lukas Rosol nie potrafił dziś zagrozić wyżej notowanemu rywalowi, który był po prostu skuteczniejszy i lepiej wykorzystywał swoje okazje. Hiszpan na siedem break pointów zdobył cztery, dla porównania – Czeski zawodnik tylko jeden, co odbiło się na ostatecznym wyniku. Mecz zakończył się rezultatem 6:4, 6:3, a zwycięstwo Lopeza w żadnym momencie nie było zagrożone.
Marin Cilic nie może do końca cieszyć się ze swojego meczu z Johnem Millmanem. Udało mu się awansować, ale potrzebował do tego trzech setów. Australijczyk wykorzystał moment słabszej formy przeciwnika i zdobył drugą partię, ale na końcu triumfował Chorwat – pojedynek zakończył się wynikiem 6:3, 4:6, 6:3. W ostatnim dzisiejszym meczu Aljaz Bedene mierzył się z Hyeon Chungiem. To Brytyjczyk był faworytem, ale zaskakująco gładko przegrał 2:6, 0:6.
Źródło:
www.atpworldtour.com
Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego