ATP Waszyngton – udany start młodych zawodników
admin
Pierwsza runda turnieju rozgrywanego na twardych kortach w Waszyngtonie
okazała się szczęśliwa dla Alexandra Zvereva, który utrzymuje dobrą formę z ostatnich miesięcy, oraz Hyeon Chunga. Obaj wygrali swoje mecze i awansowali dalej.
Zverev mierzył się z rok starszym Yoshihito Nishioką. Najbardziej zacięty był pierwszy set. Do jego rozstrzygnięcia konieczne było rozegranie tie-breake’a, który na swoją korzyść rozstrzygnął niemiecki tenisista. W drugiej partii młodszy zawodnik spokojnie zamknął spotkanie 6:3. Łatwiejszą przeprawę miał drugi z „młodych”. Chung mierzył się z Dudim Selą. Zawodnik z Korei Południowej przełamywał swojego przeciwnika na początku obu partii, przed break pointem, udanie, musiał się bronić zaledwie raz. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:1, 6:2. Był to pierwszy mecz wygrany przez Chunga na tym szczeblu rozgrywek.
W bardzo ciekawym pojedynku Donalda Younga z Tommym Hassem triumfował ten pierwszy. Amerykanin świetnie grał na returnie, czterokrotnie przełamując swojego rywala, bardzo dobrze też bronił break pointów. Hass, z ośmiu szans, wykorzystał tylko dwie. Mecz zakończył się wynikiem 6:3, 6:4. Mniej szczęścia miał inny Amerykanin, Ryan Harrison. Jego pogromcą okazał się James Duckworth. Australijczyk potrzebował dwóch setów zakończonych wynikiem 6:1, 7:6. Emocjonujący okazał się pojedynek dwóch generacji tenisistów. Trzydziestopięcioletni Victor Estrella Burgos miał ciężką przeprawę z dziewiętnastolatkiem Nicolasem Jarrym. W pierwszej partii młodszy zawodnik obronił wszystkie break pointy i pod koniec seta przełamał swojego rywala, wygrywając 6:4. Kolejne należały już do jego przeciwnika, który bardzo poprawił swoją grę przy serwisie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:6, 6:3, 6:4 dla Burgosa.
W pozostałych meczach Teymuraz Gabashvili pokonał 4:6, 6:1, 6:3 Benjamina Beckera, a Ricardas Berankis Yen-Hsun Lu, kończąc mecz pojedynek 7:6, 6:3. Gładko przegrał swoje spotkanie kwalifikant, Marinko Matosevic, który musiał uznać wyższość Rubena Bemelmansa – mecz zakończył się po dwóch setach 6:3, 6:3. Go Soeda nie dał szans innemu kwalifikantowi – Darianowi Kingowi – dwa gładkie sety 6:2, 6:1 dały mu zwycięstwo i awans do kolejnej rundy.
Autor: M.K
Źródło:
www.atpworldtour.com
www.citiopentennis.com
