Australian Open: przegrana Łukasza Kubota
MichalŁukasz Kubot nie awansował do ćwierćfinału Australian Open. Tym samym nie powtórzy sukcesu z 2014 roku gdy wygrał całe rozgrywki.
Niestety nie zobaczymy już więcej w Australian Open słynnego kankana w wykonaniu Łukasza Kubota. Polak i Marcelo Melo nie awansowali do ćwierćfinału pierwszej lewy Wielkiego Szlema w tym sezonie. Minimalnie lepsi okazali się Ivan Dodig i Marcel Granollers.
Oba sety były „na styku” , a o jego losach decydowały pojedyncze akcje i te słynne detale. Polak i Brazylijczyk mieli swoje szanse na przełamanie, ale w pierwszej partii nie oglądaliśmy żadnych przełamań i trzeba było rozegrać tie-breaka. W jego początkowej fazie przewagę mini breaka zbudowali Kubot i Melo. Niestety od 5-3 przegrali cztery piłki z rzędu i musieli odrabiać straty w dalszej części.
Drugi set to niemal lustrzane odbicie pierwszego. Jedyną zmianą były dwa przełamania, ale obie pary zaliczyły po jednym. Serwis stracili Ivan Dodig i Marcelo Melo. Niestety w najważniejszym momencie Chorwat odrobił to co stracił ponieważ zakończył spotkanie asem. Polsko-brazylijska para znowu miała przewagę w tie-breaku, ale ponownie dali sobie odebrać prowadzenie i przegrali cały mecz. Dodig i Granollers w w kolejnym meczu zmierzą się z amerykańskimi bliźniakami Bobem i Mikem Bryanami, którzy w turnieju rozstawienie są z numerem 3.
Australian Open- III runda gry podwójnej:
Ł. Kubot/M. Melo (7) – I. Dodig/ M. Granollers (9) 6-7(5), 6-7(5)
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny