Australian Open – zwycięstwa zgodnie z rozstawieniem
admin
Andy Murray jest już w kolejnej rundzie, ale pojedynek z Jao Sousą kosztował go sporo wysiłku i nerwów. Choć wynik na to nie wskazuje, Portugalczyk walczył o każdy punkt, nie oddając pola rywalowi. Szkot odpowiadał skutecznym doborem kierunków i czytaniem gry. Zwycięstwo 6:2, 3:6, 6:2, 6:2 jest w pełni zasłużone, ale ilość błędów i niepewnych uderzeń może martwić na tym etapie.
Nie zwalnia tempa Milos Raonic. Kanadyjczyk rozegrał świetne spotkanie przeciwko Victorowi Troickiemu. Serb nie serwował zbyt pewnie, a jego rywal co chwilę ten fakt wykorzystywał. Raonic pięciokrotnie przełamywał przeciwnika, a przy tym pilnował własnego podania, często chodził też do siatki. Z dobrym skutkiem. Dzięki temu zwyciężył 6:2, 6:3, 6:4. W następnej rundzie czeka Kanadyjczyka trudniejsze zadanie – Stan Wawrinka. Szwajcar nie dał Lukasowi Rosolowi najmniejszych szans. Zdobył 45 winnerów, cztery razy przełamywał Czecha i ostatecznie wygrał 6:2, 6:3, 7:6.
Rozkręca się David Ferrer. Hiszpański tenisista tradycyjnie rozegrał bardzo skuteczne spotkanie i pokonał Steve’a Johnsona 6:1, 6:4, 6:4. Lepiej zagrał inny Amerykanin – John Isner. Choć rozpoczął od straty seta przeciwko Feliciano Lopezowi, to jednak dyspozycja serwisowa zapewniła reprezentantowi USA przewagę oraz triumf 6:7, 7:6, 6:2, 6:4. Bernard Tomic pokonał swojego rodaka Johna Millmana. Faworyt zwyciężył 6:4, 7:6, 6:2.
Swoją formą zaskakuje Gael Monfils. Francuz znany jest z dziwnych zachowań na korcie i problemów z utrzymaniem koncentracji w pojedynkach z potencjalnie słabszymi rywalami. Jednak w tej edycji Australian Open Monfils nie stracił jeszcze seta. Jego gra może się podobać. Dzisiaj odprawiony do domu został Stephane Robert. Monfils zagrywał sporo winnerów, jedyne z czym miał problem to obrona break pointów – przegrał wszystkie pięć. Potrafił jednak odpowiedzieć dziewięcioma przełamaniami i zamknął mecz wynikiem 7:5, 6:3, 6:2. W kolejnej rundzie czeka go mecz z Andreyem Kuznetsovem, który pokonał Dudiego Selę 7:5, 3:6, 6:1, 7:6.
Źródło:
www.ausopen.com
Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego