Davis Cup: powroty Nadala i Djokovicia
MichalCzołowi tenisiści: Serb Novak Djokovic i Hiszpan Rafael Nadal postanowili wspomóc swoje narodowe reprezentacje w lutowej odsłonie Davis Cup. Niestety nie wszystkie gwiazdy zdecydowały się na występ w narodowych barwach.
Wicelider rankingu ATP – Novak Djoković po dość nieoczekiwanym i nadzwyczaj szybkim pożegnaniu z kortami Australian Open zmienił swą pierwotną decyzję i postanowił odbudować pewność siebie w pojedynku z reprezentacją Rosji. Do podobnych wniosków doszedł Rafa Nadal, który pozostaje w grze o tytuł wielkoszlemowego turnieju w Melbourne, ale mimo to znalazł się w składzie hiszpańskiej reprezentacji na mecz z Chorwatami, który odbędzie się w dniach 3-5 lutego w Osijeku. Ciekawe, czy uda mu się zregenerować siły po tak wyczerpującej rywalizacji w Australii?
Inne drużyny nie mają tyle szczęścia co Hiszpanie i Serbowie i nie będą mogły liczyć na swoje największe gwiazdy. Wielka Brytania w spotkaniu z Kanadą prawdopodobnie nie będzie mogła liczyć na tenisową, rankingową jedynkę. Andy Murray mimo dość szybkiego odpadnięcia z AO nie wystąpi ze swoimi reprezentacyjnymi kolegami w Ottawie. Kapitan Brytyjczyków Leon Smith twierdzi wprawdzie, że Szkot w ostatniej chwili może zdecydować się na start, ale jest to raczej zagrywka psychologiczna. To jednak nie jedyne niespodzianki: aktualni mistrzowie z Argentyny w pojedynku przeciwko ekipie włoskiej wystąpią bez swojego lidera Juana Martina del Potro oraz drugiego z bohaterów zeszłorocznego finału – Federico Delbonisa. Czesi będą musieli poradzić sobie bez Tomasa Berdycha, natomiast Kei Nishikori nie wspomoże ekipy z Kraju Kwitnącej Wiśni. Ponownie ciężkie zadanie czeka Szwajcarów ponieważ w ich składzie na mecz z drużyną USA zabraknie dwóch najlepszych tenisistów Rogera Federera oraz Stana Wawrinki. Wymienieni zawodnicy szwajcarscy ostatni raz wystąpili w Pucharze Davisa podczas zwycięskiego dla nich finału w 2015 roku.
Autor: Anna Wasyliszyn