Indian Wells: zwycięstwo Linette

Michal
linette nanchang

Magda Linette awansowała do drugiej rundy turnieju WTA Premier Mandatory w Indian Wells. Awans wywalczyła po naprawdę ciężkim boju.

Losowanie drabinki w Indian Wells nie było zbyt łaskawe dla Magdy Linette. W turnieju rozstawione są 32 zawodniczki i one mają wolny los w pierwszej rundzie. Nasza reprezentantka trafiła za to na 38. w zestawieniu Petrę Martić. W bezpośrednich pojedynkach górą do tej pory była jednak zawodniczka z Poznania, która wygrała jedyne starcie tych tenisistek.

Mecz rozpoczął się od spokojnych gemów serwisowych obu rywalek. Pierwsza kłopoty miała Magda, ale obroniła się. Na korcie prezentowała się bardzo dobrze i pewnie za co spotkała ją nagroda w szóstym gemie. Przełamała Martić na 4-2 i dzięki tej przewadze mogła spokojnie kontrolować wydarzenia na korcie. Kątowa gra naszej zawodniczki nie pozwoliła Chorwatce na zniwelowanie straty i pierwszy set powędrował na konto Linette.

Druga partia zaczęła się lepiej dla wyżej notowanej zawodniczki. Martić objęła prowadzenie 2-0, ale przez problemy z serwisem nie potrafiła go długo utrzymać i Polka doszła na 2-2. Mimo, że Polka grała bardzo mądrze taktycznie i przede wszystkim głęboko to tym razem Chorwatka nie dała się złamać. Co gorsza to ona odebrała w końcówce serwis Magdzie i wyrównała dzięki zwycięstwie w secie 6-4.

Trzecia partia to była prawdziwa tenisowa bitwa zakończona tie-breakiem. Nie był to jednak set przebiegający bez przełamań. Końcówka przyniosła bowiem olbrzymie emocje i wahania nastrojów. Linette przełamała na 6-5 i już praktycznie miała zwycięstwo w garści. W tenisie jednak wygrywasz dopiero kiedy ostatnia piłka padnie Twoim łupem i niestety Martić to potwierdziła. Zaliczyła powrotne przełamanie i doprowadziła do decydującej rozgrywki tie-breakowej. Lepiej zaczęła go Polka, która prowadziła 3-0, ale po chwili Chorwatka wyszła na 4-3 na jej korzyść. W końcówce więcej zimnej krwi zachowała jednak Linette i to ona zagra w drugiej rundzie.

Jej kolejną przeciwniczką będzie rozstawiona z siódemką Kiki Bertens. Bilans spotkań jest korzystny dla Holenderki, ale zawodniczki grały ze sobą na razie tylko raz.

WTA Indian Wells – pierwsza runda gry pojedynczej:
M. Linette – P. Martić 6-3, 4-6, 7-6(5)

Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się