Legendy tenisa: #2 Rene Lacoste

admin
rene lacoste

Rene Lacoste to innowator, świetny przedsiębiorca i wizjoner, a przede wszystkim doskonały tenisista.

W drugiej połowie lat 20-tych i na początku lat 30-tych na kortach rządzili francuzi, a konkretnie czterech zawodników: Jean Borotra, Jacques Brugnon, Henri Cochet i Rene Lacoste. Nazwano ich czterema muszkietami. Właściwie każdy z nich mógłby znaleźć się w tej serii, jednak ten ostatni najbardziej zapada w pamięć. Dzisiaj częściej jego nazwisko jest kojarzone z ekskluzywną marką odzieżową, niż tenisem, jednak to właśnie dzięki grze na korcie powstała słynna marka.

Jean Rene Lacoste urodził się 2.07.1904 w Paryżu jako syn odnoszącego sukcesy przedsiębiorcy motoryzacyjnego. Na kort pierwszy raz ojciec zabrał go do Anglii w wieku 15 lat. Młody Rene miał problemy ze zdrowiem i zgodnie z zaleceniami lekarzy i ojca miał wybrać jedną szlachetną dyscyplinę sportu, którą będzie uprawiał rekreacyjnie. Do wyboru miał: polo, krykiet, lub tenis. Wybrał ten ostatni. Dziedzicowi tak spodobała się dyscyplina, że zechciał zostać zawodowym tenisistą. Kiedy w 1919 roku oświadczył to ojcu, ten odparł mu, że daje mu 5 lat na zdobycie mistrzostwa świata, w innym wypadku porzuca sport i przejmuje rodzinny biznes. Po tym czasie nie osiągnął szczytu, natomiast wyrozumiały rodzic, widząc talent i zaangażowanie syna, pozwolił mu kontynuować karierę. W 1923 roku dołączył do francuskiej drużyny narodowej w pucharze Davisa, stając się „czwartym muszkieterem”. Pierwszy raz do finału Wimbledonu awansował w 1924 roku, przegrywając minimalnie z kolegą z reprezentacji Jeanem Borotrą (3:2 w setach). Przełom nastąpił rok później, kiedy to 21-letni wówczas Rene pokonał Borotrę bez straty seta. Obaj panowie wygrali równiej finał debla, ogrywając kolegów z reprezentacji: Cocheta i Brugnona. Również oni spotkali się drugi raz z rzędu w finale Wimbledonu, gdzie lepszy okazał się Lacoste, pokonując Borotrę 3:1.Tutaj równiej zdominowali turniej deblowy, zdobywając najwyższe miejsce. Pierwsze sukcesy przyszły również w pucharze Davisa: Francuzi, po wyeliminowaniu Australijczyków, pierwszy raz awansowali do finału, ulegając tam najlepszym na świecie Amerykanom z Billem Tildenem w składzie. Rok później Rene Lacoste wygrał po raz pierwszy US Open pokonując po raz kolejny Borotrę. W reprezentacji powtórzyli sukces z poprzedniego roku, znowu legając Amerykanom. Sam Lacoste jako jedyny zdobył punkty dla reprezentacji wygrywając z Tildenem i kończąc jego serię 16 kolejnych zwycięstw w pucharze Davisa. Francuz po raz pierwszy osiągnął również pierwsze miejsce w rankingu tenisistów. Rok 1927 to bez wątpienia najlepszy rok w karierze Jeana Rene Lacoste’y. Po raz drugi wygrał French Open pokonują w finale i kończąc dominację Billa Tildena na światowych kortach. W Wimbledonie przegrał w półfinale z Borotrą, natomiast po raz kolejny zdobył US Open, po raz kolejny w finale pokonując Amerykanina. Największy sukces osiągnął jednak z reprezentacją pokonując Stany Zjednoczone i kończąc ich serię 7 kolejnych zwycięstw w tym pucharze. Francuzi zdominowali także kolejny rok zdobywając wszystkie Szlemy: Borotra Australian Open, Cochet French Open i US Open i Lacoste Wimbledon. Wygrali także w pucharze Davisa, ogrywając Amerykanów na nowo wybudowanych kortach nazwanych na cześć bohatera wojennego Rolanda Garrosa. Rok później Lacoste dołożył do kolekcji siódmy wielkoszlemowy tytuł, pokonując w zaciętym finale French Open Borotrę. Po tym meczu Rene ogłosił zakończenie kariery, argumentując to faktem, że osiągnął już wszystko co chciał w tej dyscyplinie. Miał wtedy zaledwie 25 lat.

Rene Lacoste nie mógł pochwalić się ani warunkami fizycznymi, ani świetną koordynacją ruchową. Mecze wygrywał jednak grając za końcową linią, z nieprawdopodobną szybkością walcząc o każdą piłkę. Był świetnie przygotowany taktycznie do każdego meczu. Miał świetny zarówno forehand jak i backhand. Potrafił zagrywać efektowne loby, czym często oszukiwał przeciwników czekających przy siatce na kończącego woleja. Świetnie rozrzucał przeciwników po korcie. Jak sam twierdził, najważniejszy jest siódmy gem, który zwykle decyduje o końcowym triumfie . Dzisiaj ten gem często nazywany jest „lacostowskim”.

Swój przydomek „krokodyl” wziął od zakładu o walizkę ze skóry aligatora. Zakład przegrał, a koledzy z reprezentacji zaczęli go nazywać go złośliwie „crocodile. Spodobało się to Fanom, spodobało się samemu Renemu, który porosił swojego przyjaciela o wyhaftowanie małego aligatora na swojej koszulce.

Samą koszulkę Lacoste zaprojektował dla własnej wygody w 1929 roku. W przeddzień swojego ostatniego meczu w karierze zakomunikował organizatorom, że wystąpi w krótkiej polówce, co wywołało niemały skandal. Pogroził im jednak, że jeśli nie chcą go w jego własnej koszulce, to on wcale nie wyjdzie na kort. Organizatorzy ugięli się i historia stała się faktem.

Rene Lacoste nie projektował tylko koszulek polo do gry w tenisa. Wyprodukował również ekskluzywne ciuchy do golfa czy polo.

Wartym odnotowania faktem jest innowacja jaką francuz wprowadził w sprzęcie do tenisa. To on stworzył pierwszą maszynę wyrzucającą piłki pod różnym kątem jeszcze na początku swojej kariery. Ostatnim wielkim osiągnięciem, przed przejściem na emeryturę, było wynalezienie i opatentowanie pierwszej rakiety tenisowej wykonanej z metalu. Była ona nieporównywalnie lżejsza i wygodniejsza. Na tym sprzęcie grali np.: Jimmy Connors czy Billy Jean King. Był pomysłodawcą też kolejnej rakiety, która posiadała główkę o wrzecionowym kształcie.

Rene Lacoste to innowator, świetny przedsiębiorca i wizjoner. Rene Lacoste to jednak przede wszystkim doskonały tenisista, który w wieku 25 lat osiągnął wszystko co było do wygrania w tym sporcie.

Autor:  Dawid Paluch

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się