Największy wróg tenisisty – krecz. Jak minimalizować ryzyko urazów

 Zeszłoroczne US Open dostarczyło kibicom emocji, ale równocześnie stało pod znakiem wielu poddanych pojedynków. Radek Stepanek, Alexandr Dolgopolov, Pablo Andujar, Ernests Gulbis. A wspominamy przecież o zawodowcach, którzy otoczeni są specjalistyczną opieką niemal w każdym momencie.

            Dla tenisisty, również amatora, nie ma chyba nic gorszego niż oddanie pojedynku. Czasem ciało odmawia posłuszeństwa przed meczem, czasem w jego trakcie. Efekt jednak zawsze jest taki sam – przegrywamy z samym sobą, a nie z przeciwnikiem. Jest to bolesne, ponieważ często wkładamy dużo wysiłku w trening, ćwiczymy nasze uderzenia, szukamy optymalnych rozwiązań taktycznych. Wychodzimy na mecz i w przypadku kontuzji lub skurczów, cały nasz wysiłek idzie na marne.

            Tenisista amator, na każdym poziomie zaawansowania, powinien więc dbać o odpowiednią suplementację, która będzie wspomagała codzienne treningi tenisowe oraz ogólnorozwojowe. Oczywiście, aby uniknąć kontuzji i kreczów niezbędny jest dobry, umiejętnie skonstruowany plan, który wzmocni mięśnie, odpowiednio przygotowując je na wysiłek. Do tego trzeba jednak dołożyć przemyślaną suplementację, bogatą między innymi w magnez i żelazo.

            Obok zmęczenia towarzyszą nam na korcie stres oraz napięcie nerwowe, a wszystko to prowadzi do zmniejszenia ilości magnezu w organizmie. Skutki, w postaci gorszej odporności na wysiłek, osłabienia koncentracji czy niemożności odpowiedniego skupienia się na aktualnych zadaniach, to poważne aspekty. Dlatego stosowanie suplementów z magnezem, wspomagających działanie układu nerwowego, pozytywnie wpłynie na nasz trening i regenerację. Warto zwrócić uwagę na magnez w postaci mleczanu, który cechuje się wysoką wchłanialnością. Dobrze też szukać produktu zawierającego witaminę B6, która zwiększa wchłanianie tego pierwiastka. Świetnie sprawdzi się tu MAGMIL bio special firmy Hasco-Lek.

            Trzeba też pamiętać, że magnez poprawia działanie mięśni, w tym serca, pozytywnie wpływa też na niechciane, mimowolne kurcze mięśni. Każdy zawodnik, który chociaż raz poczuł silne skurcze w trakcie meczu wie, że najczęściej kończą się one poddanym pojedynkiem. W sytuacji, gdy się nasilają, warto szukać produktów skierowanych właśnie na tę dolegliwość. Świetnie sprawdza się połączenie magnezu, diosminy, witaminy C i trokserutyny. Naturalnie w łatwo przyswajalnej postaci, tak aby suplement w maksymalnym stopniu wypełniał swoją rolę. W ofercie wspomnianego producenta, Hasco-Lek można znaleźć DIH Skurcz.

            Dodatkowo, żeby zmniejszyć zmęczenie po treningach oraz wyczerpujących meczach, możemy posiłkować się żelazem. Żelazo, razem z witaminą B12, pomoże zregenerować organizm, a przy tym wzmocni działanie naszego układu immunologicznego, regularnie osłabianego przecież w trakcie dużego wysiłku. To również sfera, o którą warto zadbać. FEROVIT Bio Special, zawierający mikrokapsułkowane liposomowe żelazo, świetnie wpisuje się w te założenia. Dzięki zastosowaniu liposomów, zostały wyeliminowane działania niepożądane, typowe dla innych suplementów z żelazem, tj. biegunki, zaparcia, nudności. Dlatego też FEROVIT Bio Special możesz stosować nawet przed ważnymi meczami.

            Każdy tenisista, który regularnie rywalizuje z innymi, czy na poziomie zawodowym, czy w amatorskich turniejach i ligach, powinien zadbać o dietę, nawodnienie, suplementację. W połączeniu z treningiem możemy uniknąć tej najbardziej bolesnej dla nas sytuacji – poddanego pojedynku czy dłuższej kontuzji. Jest to przecież jeszcze jeden element tenisowego ekwipunku – nasze ciało wykonuje całą pracę, dopiero później sprzęt. Warto o nie zadbać.

Źródła:

www.usta.com

www.dailymail.co.uk

www.usatoday30.usatoday.com

Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego