Oaza spokoju Federera

admin
federer family

 W świecie wielkich sportowców, którzy w dzisiejszych czasach są też celebrytami

często jesteśmy świadkami wielkich skandali czy romansów. Wszyscy śledziliśmy burzliwy związek Marii Sharapovej z Grigorem Dymitrovem, ekscesy Bernarda Tomicia czy fochy naszego Jerzego Janowicza. Wydawać by się mogło, że najlepszy tenisista w historii i symbol dzisiejszego tenisa musi być również na pierwszym miejscu w prasie plotkarskiej. Nic bardziej mylnego- Rogera Federera skandale obyczajowe się nie imają.

 Miliony dolarów zarobione na kortach i w kampaniach reklamowych, dużo pięknych kobiet wokoło, liczne pokusy czyhające na młodego człowieka i co…? I nic. Roger Federer nadal pozostaje sobą i nie staje się główną częścią tego showbiznesu jakim staje się tenis. Z czego to wynika? Cóż, na to jakim człowiekiem stał się Roger chyba największy wpływ miała jedna osoba- Mirka Vavrinec. Jest to była tenisistka (można powiedzieć, że co najwyżej średnia), której zasługi dla męskiego tenisa są olbrzymie- to właśnie ona skradła serce Rogera Federera. Para poznała się w 2000 roku podczas igrzysk olimpijskich w Sydney i wkrótce zaczęli się oficjalnie spotykać. Miroslava została też menadżerką swojego partnera. W 2009 roku Mirka i Roger pobrali się, a w lipcu tegoż roku urodziły im się bliźniaki Myla Rose i Charlene Riva. To właśnie z Mirką u boku Roger Federer wspinał się na szczyt światowego tenisa, żona często towarzyszy mu podczas spotkań i jest dla niego wielkim wsparciem. Mirka Federer musi być wyjątkową kobietą po pierwsze dlatego, że spośród wielu to właśnie ją wybrał Roger, a po drugie dlatego, że przez tyle lat nie słychać nic o skokach w bok Szwajcara. O tym, że ta para jest wyjątkowa przekonał nas też dzień 6 maja 2014 roku kiedy to Mirka urodziła…kolejne bliźniaki! Tym razem była to dwójka męska: Leo i Lenny. Nie jest to zbyt częste zjawisko w genealogii.

 Spokój i szczęście rodzinne panujące u rodziny Federerów jest na pewno jednym z głównych powodów tego jak daleko zaszedł Roger. Poza ogromnym talentem i równie ogromnym nakładem pracy to także poczucie szczęścia i spełnienia w domu sprawiło, że Szwajcar bił wszelkie tenisowe rekordy i nadal, mimo 34 lat na karku, znajduje się w absolutnej czołówce światowej.

 Małżeństwo to jest wyjątkowe również pod innym względem. Mimo, że osobą odpowiedzialną za utrzymanie rodziny i zapewnienia jej bytu jest głównie Roger, to jednak w domu decydujący głos ma jego żona. Ma podobno decydujący głos w takich sprawach jak wygląd męża, jego fryzura czy ubiór. To właśnie ona odpowiada za praktycznie cały wizerunek  ikony tenisa. Można powiedzieć, że zawodnik, który dominował na kortach przez wiele lat w domu sam jest zdominowany i siedzi „pod pantoflem”.

 Jedyny skandal jaki przychodzi na myśl, gdy wspomina się Mirkę Federer to pamiętny półfinał Masters między jej mężem a Stanislasem Wawrinką. Rzekomo miała być powodem kłótni między szwajcarskimi zawodnikami ponieważ podczas meczu nazwała młodszego z nich płaczkiem. To i tak niewiele jak na „pierwszą damę tenisa”.

 Novak Djokovic mówił, że jego receptą na sukces było ojcostwo i założenie rodziny. Przykład Rogera Federera w oczywisty sposób potwierdza tę teorię. Stabilna sytuacja rodzinna staje się impulsem do wejścia na sam piedestał tenisa. Co na to panowie Janowicz i np. Dymitrov? Wnioski niech wyciągną sami.

Autor: michaldinho

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się