Pekao Szczecin Open – Janowicz w ćwierćfinale

admin
janowicz szczecin

Najwyżej sklasyfikowany polski tenisista nie miał większych problemów z pokonaniem Francuza Kenny’ego de Scheppera i bez straty seta awansował do ćwierćfinału Pekao Szczecin Open 2017 (ATP Challenger Series, pula nagród 127 tys., euro).

Dominacja Polaka była widoczna w zasadzie od samego początku spotkania. Niespełna 27-letni tenisista przełamał rywala w czwartym i szóstym gemie pierwszego seta, bez trudu wygrywając go 6:1. W drugiej partii de Schepper podniósł poprzeczkę i Polak musiał się nieco bardziej napracować, choć prowadził w przewagą „breaka” uzyskanego w trzecim gemie.

W końcówce zaczął wiać silny wiatr, utrudniając podrzut piłki, co osłabiło trochę skuteczność serwisu. Ostatecznie sprawa rozstrzygała się w tie-breaku. Nasz reprezentant szybko uzyskał przewagę i zwyciężył 7:2.

– Tak jak w pierwszym meczu było mokro i zimno, kort nasiąknięty dużą ilością wody po deszczu stał się wolny. No też dzisiaj sporo wiało, więc trzeba przyznać, że warunki nie były dzisiaj najlepsze dla mojej gry. Odbiło się to na mniejszej prędkości mojego serwisu i piłki nie latały tak szybko, jak mógłbym sobie tego życzyć – powiedział na pomeczowej konferencji Janowicz, rozstawiony w imprezie z numerem szóstym.

– Miałem ustalony plan taktyczny na to spotkanie, ale warunki sprawiły, że nie mogłem go dzisiaj w pełni zrealizować. Przebieg meczu może wyglądał dość pewnie, ale na korcie przez cały czas czułem się zagrożony i wiedziałem, że muszę utrzymać koncentrację. Na szczęście dzisiaj świetnie returnowałem, co miało chyba kluczowe znaczenie. Jutro czeka mnie dzień na odpoczynek i przygotowanie do ćwierćfinału. Pewnie też pojeżdżę swoim autkiem, w końcu autostrada jest niedaleko – dodał Polak.

W piątek po południu Janowicz spotka się z Niemcem Florianem Mayerem (nr 2.), który wieczorem pokonał 6:4, 6:4 Portugalczyka Goncalo Oliveirę.

– To zupełnie nieprzewidywalny zawodnik, który może grać na kilka różnych sposobów. Świetnie się porusza po korcie, nieprzyjemnie serwuje i ma bardzo dobry wolej, więc na pewno nie będzie łatwo. Mam nadzieję, że tym razem pogoda dopisze i nie będzie wiało. Jeśli się uda trafić z warunkami, to powinno być naprawdę fajnie. Tylko wygrana w turnieju mnie może w tym roku zadowolić – powiedział Polak.

W drugiej parze 1/4 finału wyłonionej w środę spotkają się partnerzy deblowi Amerykanin Bjorn Fratangelo i Japończyk Taro Daniel. Fratangelo pokonał w trzech setach Belga Juliena Cagninę 3:6, 6:2, 6:3, natomiast Daniel wyeliminował Argentyńczyka Renzo Olivę (nr 8.) 7:5, 7:5.

Pozostałe mecze drugiej rundy Pekao Szczecin Open 2017 zostaną rozegrane w czwartek. Ozdobą dnia będzie spotkanie najwyżej rozstawionego w drabince Francuza Richarda Gasqueta z Hiszpanem Bernabe Zapatą-Miralesem. Początek o godzinie 17.00.

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się