Roland Garros: Radwańska ponownie wygrywa

Nie taki diabeł straszny jak go malują. Caroline Garcia nie zmusiła do maksymalnego wysiłku Agnieszki Radwańskiej.

Przed meczem zanosiło się na zacięte starcie. Tak bowiem przebiegał ostatni mecz między Agnieszką Radwańską, a Caroline Garcią. Do wygranej Francuzki potrzebne były trzy sety, w tym dwa kończone tie-breakami. Tym razem poszło jednak dużo szybciej.

Zaczęło się jednak po myśli francuskich kibiców ponieważ Caroline już w pierwszym gemie odebrała serwis Krakowiance. Nie cieszyła się jednak długo ze swojej przewagi bowiem Agnieszka po mistrzowsku zrewanżowała się rywalce. Walka gem za gem nie trwała jednak długo, Isia w szóstym gemie zdobyła przewagę breaka, ale to nie był koniec dominacji Polki w tym meczu. Do końca seta wygrała wszystkie pozostałe gemy i triumfowała 6-2.

Drugi set rozpoczął się tak, jak zakończył pierwszy. Radwańska nadal wygrywała wszystkie gemy. Licznik zatrzymał się na sześciu wygranych z rzędu. Garcia niesiona dopingiem swoich fanów nie zamierzała jeszcze rzucić ręcznika. W 7 gemie odrobiła straty i wydawało się, że wraca do gry. Po drugiej stronie była jednak Agnieszka Radwańska, która miała inny plan. Przełamała ponownie rywalkę i podawała na mecz. Nieoczekiwanie nastąpił kolejny zwrot akcji i ponownie Francuzka wywołała euforię na trybunach po raz kolejny wracając do meczu. Chyba zbyt długo celebrowała ten sukces bo to co zrobiła przy swoim podaniu wołało o pomstę do nieba. Praktycznie sama się przełamała popełniając podwójne błędy serwisowe i w ten sposób oddała Polce mecz.

Caroline Garcia miała stanowić bardzo trudną przeszkodę dla Polki. W weekend wygrała przecież turniej w Strasburgu. Nie było jednak tak strasznie, Isia potwierdziła swoją klasę i awansowała dalej. Było to jej dwudzieste zwycięstwo na paryskiej mączce. W  trzeciej rundzie czeka na nią Barbora Strycova.

WTA Roland Garros- druga runda gry pojedynczej:
A. Radwańska (2) – C. Garcia 6-2, 6-4

Autor: Michał Buczek- Redaktor Naczelny