Swingweight – niedoceniany parametr

admin
rakieta

   Tym razem w naszym cyklu krótszy tekst o jednym z tych parametrów rakiety tenisowej, który często jest pomijany, a drastycznie wpływa na to, jak sprawuje się nasza rama. Swingweight nie zawsze jest podawany wśród pozostałych parametrów, całe szczęście z pomocą przychodzi Internet. Chwila poszukiwań pozwala znaleźć niemal wszystkie informacje na temat interesującej nas rakiety.

            Zazwyczaj na początku zwracamy uwagę na ciężar. Zależnie od naszego poziomu zaawansowania wybieramy rakiety z większą lub mniejszą wagą. Po tym dochodzi balans oraz wielkość główki – wszystko dobrane już od naszego stylu gry. Tymczasem pozostaje jeszcze bohater tego tekstu – swingweight. Najprościej ujmując, jest to wartość odpowiadająca za odczuwalny ciężar rakiety w ruchu. Dla tenisisty ta kwestia jest przecież bardziej istotna od samej wagi.

            Im wyższy swingweight, tym rakieta w trakcie uderzenia piłki będzie odczuwalnie cięższa. Zdarza się, że biorąc do ręki daną ramę wydaje się ona stosunkowo lekka, w trakcie gry jednak okazuje się, że trudno ją odpowiednio rozpędzić, a w momencie odbicia rama jest bezwładna. To właśnie wpływ wysokiego swingweightu.

            Często producenci tworzą rakiety lekkie, z dodaną masą na godzinie 12, co sprawia, że rama ma mocne wyważenie na główkę. Ze swojej strony takich rakiet najczęściej nie polecam, ponieważ nie jest to najlepsze rozwiązanie dla naszej ręki. Owszem, aby osiągnąć większą wartość tego parametru należy dodać masę na godzinie 12, jednak docelowo tworzy się „kontrapunkt” – masę dołożoną w rączce. Taki rozkład nazywa się polaryzowanym. Waga rakiety jest mniejsza, ale w ruchu sprawia wrażenie cięższej. Największą zaletą takiego rozwiązania jest łatwiejszy dostęp do uzyskiwania sporych rotacji topspinowych.

            Nie to jest jednak najistotniejsze. Wysoki swingweight sprawi, że nawet z pozoru lekka rakieta może nam później sprawić sporo problemów w grze. Dla amatora to kwestia kluczowa. Pominięcie tego parametru, zwłaszcza kiedy nie mamy możliwości przetestowania danego modelu, może sprawić, że pozostałe wartości, jak wielkość główki, czy balans okażą się mniej istotne. Nawet potencjalnie idealnie dobrane. Swingweight powyżej 320 to już całkiem sporo, 330 w górę może być problemem. Oczywiście trzeba pamiętać, że rakieta tenisowa to połączenie wszystkich składowych, ale bez możliwości testów, świadomość istnienia tego parametru może nam pomóc w podjęciu decyzji.

Źródła:

www.cch4tennis.blogspot.com

www.tennisopolis.com

Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się