To już jest koniec

admin
flavia penetta

Flavia Pennetta w ostatni weekend zaskoczyła wszystkich…dwukrotnie.

Najpierw zaszokowała swoich kibiców zwycięstwem w US Open, a później uraczyła świat informacją o zakończeniu kariery.

Każdy sportowiec marzy o tym, żeby odejść będąc na szczycie. Tak kariery reprezentacyjne po MŚ w siatkówce kończył np. Mariusz Wlazły, a Adam Małysz odszedł ze skoków po brązowym medalu na MŚ w Oslo. Taką samą ścieżką postanowiła pójść Flavia Pennetta.

Właśnie w taki sposób chciałam pożegnać się z tenisem. Za rok nie wrócę już do Nowego Jorku- takie były słowa Włoszki podczas ceremonii dekoracji zwycięzcy w US Open. Jak dodała decyzja ta nie była jednak podjęta pod wpływem tej wyjątkowej dla niej chwili. Decyzję o zakończeniu kariery podjęłam już przed rozpoczęciem sezonu- stwierdziła Pennetta.

Finał na Flushing Meadows nie będzie jednak jej ostatnim meczem w karierze. Flavia postanowiła bowiem dograć sezon do końca i osiągnąć kolejny życiowy rezultat. Awansowała właśnie na 8 miejsce w rankingu WTA co jest jej najlepszym osiągnięciem w karierze. Dodatkowo ma też spore szanse na zakwalifikowanie się do Mistrzostw WTA, które na zakończenie sezonu odbędą się w Singapurze (obecnie 6 pozycja).

Jak mawia klasyczna polska piosenka: Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść…niepokonanym – Flavia Pennetta nie mogła wymarzyć sobie lepszego pożegnania z kortami. Nawet jakby do końca sezonu przegrała wszystkie mecze to i tak pożegnanie ze sportem będzie bardzo udane.

Autor: michaldinho

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się