US Open: męczarnie Venus Williams

Początek rekordowego 72-występu w turnieju wielkoszlemowym był dla Venus Williams ciężką przeprawą. Ostatecznie jednak zameldowała się w drugiej rundzie.

Od zwycięstwa w pierwszej rundzie nad Kateryną Kozlovą swoją przygodę w US Open zaczęła starsza z sióstr Williams. Rozstawiona z „6” Amerykanka nie dała szans rywalce w pierwszym secie wygrywając 6:2. Pierwsza odsłona spotkania owocowała wieloma przełamaniami i tak dwa ugrane gemy Ukrainki zdobyte zostały dzięki wygraniu podaniu Williams.

W drugiej partii pierwszej rundy Wielkiego Szlema drogę do pewnej wygranej otworzyła sobie turniejowa „6” szybko wychodząc na prowadzenie 3:0. 22-letnia ukraińska tenisistka nie poddała się i odrobiła straty w drugim secie. Następnie przy stanie 5:5 93. Rakieta świata wygrała podanie wyżej notowanej przeciwniczki i wyszła na prowadzenie. Ostatecznie dzięki wygraniu swojego podania pokonała 7:5 w drugiej partii Venus Williams i doprowadziła do remisu w meczu.

Decydujący trzeci set od początku był wyrównany. Decydującym momentem meczu okazał się być szósty gem, w którym Amerykanka przełamała rywalkę wychodząc na prowadzenie 4:2. W dziewiątym gemie Williams serwowała aby wygrać mecz, lecz jednak Kozlova przedłużyła szansę na wygranie meczu przełamując przeciwniczkę. Na nieszczęście dla młodej tenisistki nie wykorzystała szansy na doprowadzenie do remisu przegrywając własne podanie, co dało zwycięstwo starszej z sióstr Williams.

Jest to 72-występ w wielkoszlemowym turnieju dla Venus Williams. Pobiła tym samy rekord Amy Frazier, której licznik zatrzymał się na 71 występach. Swój debiut w najważniejszych turniejach Venus zanotowała przeciwko Naoko Sawamatsu w 1997 roku na kortach Rollanda Garrosa. Jeśli wystartuje w przyszłym sezonie to świętować będzie jubileusz 20-lecia w Wielkim Szlemie.

US Open- pierwsza rundagry pojedynczej:
K. Kozlova – V. Williams (6) – 2:6, 7:5, 4:6

Autor: Paweł Dziadek