US Open: Sypnęło niespodziankami

admin
Ivanovic Brisbane 1

 Niespodzianki w pierwszych rundach charakteryzują każdy z wielkoszlemowych turniejów.

 Nie inaczej zaczął się tegoroczny US Open. Już w pierwszej rundzie mieliśmy bowiem kilka zaskakujących rezultatów.

 Zaczęło się od porażki Any Ivanovic. Porażka 7 rakiety świata w pierwszej rundzie ocierałaby się o sensację gdyby nie osoba jej rywalki. Serbka trafiła bowiem na Dominikę Cibulkovą, czyli wracającą po kontuzji byłą 10 zawodniczkę w rankingu. Mecz nie miał standardowego przebiegu. W pierwszym secie Ivanovic prowadziła 3-2 z przewagą przełamania, żeby do końca seta nie wygrać już gema. Odwrotnie ułożyły się losy seta drugiego. To Cibulkova prowadziła 3-1 i przegrała pozostałe gemy. W decydującej partii Słowaczka prowadziła 4-1, później przy 4-2 Ivanović miała dwie piłki na przełamanie zwrotne, ale nie udało jej się dopiąć swego. Cibulkova w decydującym momencie zachowała zimną krew i wygrała seta 6-3, a cały mecz 2-1.

 Jeszcze bardziej spektakularną klęskę zanotowała Karolina Pliskova. Ósma zawodniczka rankingu nigdy na imprezie Wielkiego Szlema nie awansowała powyżej trzeciej rundy. Jednak forma zaprezentowana w Nowym Jorku była jak z najczarniejszego koszmaru. Jej rywalką była nikomu nieznana Gruzinka Anna Tatishvili, która w rankingu zajmuje 121 miejsce. Mecz zakończył się po 52 minutach, a Czeszce udało się ugrać ledwie dwa gemy!

 Z turniejem pożegnała się również Jelena Jankovic. Serbka, była liderka rankingu mierzyła się z grającą z dziką kartą Oceaną Dodin. Amerykanka wydźwignęła się z nie lada kłopotów ponieważ przegrywała 2-6, a w drugim secie 3-4 ze stratą przełamania. Wtedy jednak odmieniła swoją grę i odwróciła losy meczu.

 Kolejne mecze czekają za to na: Venus Williams, która niespodziewanie męczyła się Portorykanką Monicą Puig, żeby ostatecznie wygrać w trzech setach; Elinę Svitolinę, która nie miała żadnych problemów z kwalifikantą z Rosji oraz na Jekaterinę Makarovą, która okazała się lepsza od Teliany Pereiry. Z turniejem poóżegnała się też Swietłana Kuzniecova, która musiała uznać wyższość Francuzki Kristiny Mladenovic (6-3-7-5)

US OPEN- pierwsza runda gry pojedynczej kobiet:

J. Makarowa (13) – T. Pereira  6:3, 6:3
E. Switolina (17) – J. Kuliczkowa (Q) 6:1, 6:1
V. Williams (23) – M. Puig  6:4, 6:7(7), 6:3
D. Cibulková  – Ana Ivanović (7) 6:3, 3:6, 6:3
A. Tatiszwili  - Karolína Plíšková (8) 6:1, 6:1
O. Dodin (WC) – J. Janković (21) 2:6, 7:5, 6:3
K. Mladenović – S. Kuzniecowa (30) 6:3, 7:5
B. Jovanovski  – L. Arruabarrena  6:2, 6:2
A. Kontaveit (Q) – C. Dellacqua  7:5, 6:2
M. Dugue-Marino  – Sofia Kenin (WC) 6:3, 6:1
J. Pegula (Q) – A. van Uytvanck  7:5, 6:3
L. Davis  – Heather Watson  7:6(3), 7:6(0)
K. Kanepi  – A-L.
Friedsam  6:1, 6:1
M. Brengle  – S. Zheng 6:2, 5:7, 7:5
I. Falconi  – S.Crawford (WC) 6:4, 6:2

Autor: michaldinho

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się