Wawrinka śladami Berdycha

admin
naked wawrinka

i Agnieszki Radwańskiej…

 Sesje zdjęciowe, których bohaterami są tenisiści nie dziwią ponieważ są powszechne. Ostatnio panującym trendem są jednak zdjęcia „w stroju Adama” czyli po prostu nago.

Po sesji zdjęciowej Tomasa Berdycha, który dzięki temu promował walkę z rakiem, teraz na podobny krok zdecydował się Stan Wawrinka. Szwajcarski tenisista wziął udział w serii zdjęć dla ESPN Magazine The Body Issue. Dla wszystkich kibiców, którym ta nazwa brzmi dziwnie znajomo śpieszę z wyjaśnieniem, że to ten sam magazyn dla którego w basenie pozowała Agnieszka Radwańska.

Sesji towarzyszył obszerny wywiad ze zwycięzcą French Open z 2015 roku. Szwajcar powiedział, że: „Absolutnie nie czuję się modelem, moje wysportowane ciało służy mi tylko do wykonywania mojej pracy. Nie spędzam długich godzin na siłowni po to, żeby pokazywać się na plaży”. Wawrinka przyznał się też, że w wieku 13 lat miał lekkie problemy z nadwagą, które jednak szybko zwalczył gdy zajął się na poważnie grą w tenisa.

Na pytania odnośnie jego ostatniego sukcesu (triumf na Rolland Garros 2015) odpowiedział następująco: To nadal jest dla mnie jak sen. Nie mogę uwierzyć w to co się stało, ale ciężko zapracowałem na swój sukces. Jako junior mogłem świętować mój pierwszy wielki sukces tutaj, a w tym roku udało mi się wygrać główny turniej. Ciężka praca zawsze przynosi oczekiwane rezultaty”.

Morty Ain rozmawiał ze Szwajcarem również o czołowych tenisistach świata. „Oni są najlepsi w każdym elemencie, są zdecydowanie lepsi od reszty. Mam na myśli zwłaszcza Rogera, Novaka i Rafaela, ale także Andy’ego. Wystarczy spojrzeć ile tytułów wygrali w swojej karierze. Są bez wątpienia wielkimi mistrzami, ale moim celem nie jest ściganie się z nimi lecz poprawianie swojej gry z dnia na dzień, tak abym stawał się coraz lepszym zawodnikiem”.

Powyższy wywiad pozwolił nam nieco bliżej poznać postać Stana Wawrinki czyli tego mniej znanego szwajcarskiego tenisisty, ale ze względu na jego ostatnie sukcesy, na pewno warto było się z nim zapoznać. Pozostaje mieć nadzieje, że po tym jak Stan poszedł w ślady Agnieszki Radwańskiej i jej sesji dla ESPN, tak Aga weźmie przykład ze Szwajcara i wygra jakiś turniej Wielkiego Szlema.

Autor michaldinho

Źródło: espn.go.com

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się