Wimbledon: zerwanie z tradycją
Michal
Rozsądek zwycięża nad tradycją. Organizatorzy Wimbledonu rezygnują w tym roku z tradycji.
Opady deszczu skutecznie dezorganizują turniej w Londynie. Władze All England Clubu zdecydowały, że zawodnicy pojawią się na korcie w niedzielę. To pierwszy przypadek od 12 lat, a czwarty w historii kiedy organizatorzy rezygnują z tzw. Middle Sunday. Część zawodników ucieszy się z tego, że nie będą mieli dnia wolnego spowodowanego regeneracją trawy. Więcej o kontrowersjach związanych z Middle Sunday pisaliśmy tutaj.
Organizatorzy Wimbledonu na pewno z ciężkim sercem podjęli decyzję o zawieszeniu w tym roku tradycji, która tak wyróżnia ich turniej spośród reszty dwutygodniowych turniejów Wielkiego Szlema. W Melbourne, Paryżu i Nowym Jorku nikt nie myśli nawet o zorganizowaniu takiego dnia. Kwestie transmisji telewizyjnych oraz marketingu zwyciężają nad taką koncepcją. Faktem jest jednak, że na żadnym innym turnieju nawierzchnia nie wymaga takiej konserwacji. Trawa jest mocno specyficzna, ale taki jej urok.
Czy to dobra decyzja organizatorów? Może jednak tradycja jest rzeczą świętą i mimo opóźnień nie powinno się grać w niedzielę?
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny