WTA Acapulco: Analiza turniejowej drabinki
adminW niedziele rozlosowana została drabinka 17. edycji turnieju Abierto Mexicano Telcel. Najwyżej rozstawiona w imprezie została półfinalistka tegorocznej Australian Open – Miriana Lucic Barroni. Tytułu sprzed roku nie obroni Amerykanka Sloane Stephens, która pauzuje od dłuższego czasu z powodu kontuzji stopy.
Wstępnie z numerem jeden przy swoim nazwisku, w Acapulco, miała wystąpić Rosjanka Anastasia Pavlyuchenkova. Na kilka godzin przed losowaniem drabinki wycofała się ona jednak z turnieju. Skorzystała na tym Lucic Barroni. Swoją przygodę w Meksyku rozpocznie pojedynkiem z Belindą Bencic. Szwajcarka jest aktualnie trenowana przez Polaka Macieja Synówkę, który co ciekawe, jeszcze kilka tygodni temu szkolił Chorwatkę.
Na samym dole drabinki, a więc z „dwójką” wystąpi Kristina Mladenovic. Francuzka, która 3 tygodnie temu okazała się najlepsza w Sankt Petersburgu, rozegra pierwszy mecz z Amerykanką Varvarą Lepczenko. W gronie najwyżej rozstawionych znalazły się również Łotyszka Jelena Ostapenko oraz mistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro – Monika Puig. Do rywalizacji, po 13 miesiącach rozłąki z tenisem, powróci Ajla Tomljanovic. Korzystająca z „zamrożonego rankingu” Chorwatka skrzyżuje rakiety z będącą w coraz lepszej formie Kanadyjką Eugenie Bouchard. Dzięki specjalnej przepustce, jaką jest dzika karta, w turnieju zobaczyć będzie można jedyną reprezentantkę gospodarzy. W meczu otwarcia 19-stoletnia Renata Zarazúa będzie walczyć z doświadczoną Kirsten Flipkens.
Jedynym polski m akcentem w zawodach w Ameryce Północnej będzie występ Alicji Rosolskej w rozgrywkach deblowych. Urodzona w Warszawie tenisistka zagra u boku Danki Kovinic. Reprezentantka Polski i Czarnogóry mogą mówić o pechu, gdyż zagrają pierwsze spotkanie przeciwko najwyżej rozstawionym Andreji Klepac i Marii Jose Martinez Sanchez.
Autor: Karol Pietruk