WTA Cincinnati: awans Williams, porażka Kvitovej
admin
Od zwycięstwa swój udział w turnieju zaczęła liderka światowego
rankingu. Serena William nie miała problemów z pokonaniem Cwetany Pironkovej.
Williams w pierwszym secie nie miała wielkiej przewagi, ale jedno przełamanie w samej końcówce dało jej prowadzenie w meczu. Na zwycięstwo w drugim secie również wystarczyło jedno przełamanie. Tym razem przyszło ono jednak wcześniej i Serena triumfowała 6-3. Warto odnotować, że Bułgarka miała też swoje szanse, ale Amerykanka obroniła trzy break-pointy. Jej rywalką w trzeciej rundzie będzie Karin Knapp. Włoszka okazała się silniejsza od Rosjanki Gavrilovej. Zwycięstwo w pierwszym secie zawdzięcza jednemu przełamaniu. Natomiast druga partia to już jednostronny pojedynek i zdecydowana dominacja Knapp.
Dalej gra także Sloane Stpehens. Amerykanka stoczyła ciężki bój z Moną Bartel. Mimo swoich dość pewnych zwycięstw w dwóch setach, musiała uznać wyższość Niemki w secie drugim, który zakończył się tie-breakiem. Mimo tych perturbacji może się już szykować do starcia z wypoczętą Aną Ivanovic.
Niespodzianką zakończyło się starcie Petry Kvitovej i Caroline Garcii. Faworyzowana Czeszka od samego początku nie mogła narzucić swojego stylu gry. Ostatecznie w końcówce pierwszej partii dała się przełamać i poległa 5-7. W drugiej partii chwilowo wstąpiło w nią nowe życie, zdobyła przewagę przełamania i wygrała seta. Wszystko zaczynało iść zgodnie z planem… w trzecim secie jednak zdecydowanie lepsza była Hiszpanka, która podwójnie przełamała Czeszkę i wyrzuciła ją z turnieju.
Druga runda okazała się szczytem możliwości dla Genie Bouchard. Sympatyczna Kanadyjka przegrała swoje starcie z Ukrainką Svitoliną. Porażka 6-7 (6), 5-7 pokazuje, że było to wyrównane starcie i nie przynosi ujmy Bouchard, ale jednak liczyła na więcej. Svitolina zagra z pogromczynią Patry Kvitovej.
Czy będzie niespodzianką jak napiszę o kolejnym zwycięstwie Belindy Bencic? Szwajcarka jest w takim gazie, że sprawnie pokonuje kolejen przeszkody imponując przy tym formą. Tym razem jej ofiarą padła Flavia Pennetta, która zwłaszcza w pierwszym secie nie miała za wiele do powiedzenia.
WTA Cincinnati- druga runda gry pojedynczej
S. Williams (1) – C. Pironkowa 7:5, 6:3
L. Šafářová (7) – C. Vandeweghe (WC) 6:4, 7:5
B. Bencić – F. Pennetta 6:1, 6:4
K. Knapp – D. Gawriłowa 6:4, 6:1
P. Kvitova (4) – C. Garcia 5-7, 2-6
E.Bouchard – E. Svitolina 6-7 (6) , 5-7
S. Stephens – M. Barthel 3-6, 7-6 (1), 6-2
Autor: michaldinho
