WTA Doha: wygrana Igi Świątek

Od wygranej nad trudną rywalką swój start w Dosze zaczęła Iga Świątek. Nie przeszkodziła jej zmiana rywalki do której doszło już po rozlosowaniu drabinki.

Pierwotnie w stolicy Kataru Iga Świątek miała mierzyć się z Aryną Sabalanką, ale wycofanie się z turnieju Simony Halep spowodowało przesunięcia w drabince. Polce przyszło się więc zmierzyć z Donną Vekić. Chorwatka notowana jest w połowie trzeciej dziesiątki rankingu, ale ich ostatnie starcie w Melbourne wygrała Iga.

Mocno wiejący wiatr nie ułatwiał zadania obu zawodniczkom. W pierwszym gemie to nasza zawodniczka znalazła się w tarapatach. Obroniła wprawdzie trzy break pointy, ale nie zdołała czwartego  i na starcie musiała gonić wynik. Chorwatka nie cieszyła się długo z przewagi bowiem dwa podwójne błędy serwisowe kosztowały ją stratę serwisu. Na korcie karty rozdawał wiatr, a tenisistki miały problem z dostosowaniem się do niego. Nieco lepiej wyglądała Świątek, która wyszła na prowadzenie 3-1, ale nieczyste zagranie z forehandu pozwoliło odrobić stratę Chorwatce. Vekić tego dnia miała jednak problem z serwisem. Każde przełamanie na nic się jej zdawało bowiem nie potrafiła utrzymać podania. W efekcie pierwszy set powędrował na konto zawodniczki spod Warszawy.

Gra Vekić poprawiła się w drugim secie. Poprawiła serwis, który nie sprawiał jej już tak dużych problemów. Niestety w grze naszej zawodniczki pojawiły się niedokładności, które od razu zamieniły się w kłopoty. Vekić wyszła na prowadzenie 4-2, a następnie 5-3. Świątek nie zamierzała jednak odpuścić i wróciła do dobrej gry w najbardziej odpowiednim momencie. Wyrównała na 5-5, a po chwili poszła za ciosem. Zagraniem po siatce wypracowała sobie dwie piłki setowe i wykorzystała drugą okazję.

Kolejną rywalką Igi będzie już jutro Svietlana Kuzniecova. Mecz zaplanowany jest na godzinę 13.30 czasu polskiego.

WTA D0ha – pierwsza runda gry pojedynczej:
I. Świątek – D. Vekić (17) 6-4, 7-5

Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny