WTA Finals: Kvitova rywalką Radwańskiej

Większość polskich kibiców będzie zawiedziona. Rywalką Agnieszki Radwańskiej w finale turnieju Masters będzie Petra Kvitova, która wyeliminowała Marię Sharapovą.

Kibice znad Wisły liczyli, że po tym jak Maria Sharapova pomogła Agnieszce Radwańskiej w awansie do finału, to obie zawodniczki spotkają się w finale turnieju. Przeczucie to wzrosło po tym jak Polka uporała się z Garbine Muguruzą. Rosjanka jednak okazała się gorsza od Petry Kvitovej.

Czeszka ma więc szanse na to, żeby powtórzyć sukces z 2011 roku, kiedy to wygrała turniej Masters. W pierwszym secie pojedynku z Sharapovą to Czeszka początkowo miała przewagę, jako pierwsza osiągnęła przewagę przełamania, ale Masza błyskawicznie wyrównała stan meczu. Piąty gem, który dał carycy kortów przewagę 2-3 okazał się ostatnim ugranym przez Rosjankę. Czeszka po serii wygranych gemów triumfowała w pierwszym secie 6-3.

Ferdynand Kiepski mawiał, że są na świecie rzeczy, które nie śniły się fizjologom. Właśnie takie rzeczy miały miejsce w drugim secie. Sharapova na początku partii wyglądała jak zawodniczka, która w cuglach wygrała rywalizację w grupie. Grała kapitalnie i szybko wyszła na prowadzenie 4-0, a po chwili 5-1. To co stało się później było wręcz niewyobrażalne. Rosjanka kompletnie stanęła, a Czeszka nie zamierzała ułatwiać jej awansu do finału. Od tego momentu inicjatywa zdecydowanie leżała po stronie Kvitovej, która po odrobieniu strat szybko zaczęła budować przewagę. Ze zwycięskiego transu wyrwał ją dopiero koniec seta i meczu. Ostatecznie triumfowała po tie-breaku. Maria Szarapowa dokonała rzeczy wydawałoby się niemożliwej czyli przegrała seta, który praktycznie był już wygrany. Ta wpadka kosztowała ją porażkę w całym meczu.

Oba półfinały pokazały, że wygranie wszystkich spotkań w grupie, tak naprawdę nie gwarantuje niczego. Zarówno Radwańska, jak i Kvitova wygrały tylko po jednym spotkaniu i bardzo szczęśliwie awansowały do półfinału. Później jednak odprawiły z kwitkiem faworyzowane rywalki i między sobą rozstrzygną zwycięstwo w zwieńczającym sezon turnieju Masters. Jakby przed sezonem ktoś powiedział, że dwie zawodniczki z Europy Środkowo- Wschodniej zagrają w finale Masters to kazałbym popukać im się w czoło. Tymczasem stało się to faktem!

W niedzielę cała Polska trzyma kciuki za Agnieszkę Radwańską!

#MusiszAga!

WTA Finals- półfinał gry pojedynczej

M. Sharapova (3) – P. Kvitova (4) 3-6, 6-7(3)

Autor: Michał Buczek- Redaktor Naczelny