WTA Florianopolis – nieudany finał Pauli Kani

Polka, w parze z Marią Irigoyen,

rozgrywała bardzo udane zawody – bez straty seta awansowała do finału. Jednak w ostatnim pojedynku paniom zabrakło trochę szczęścia. Ich rywalkami tego dnia były Annicka Beck i Laura Siegemund, które w kluczowych momentach zachowywały zimną krew i o wiele lepiej wykorzystały nadarzające się w meczu okazje.

Obie pary świetnie grały przy pierwszym serwisie, jednak po drugim podaniu nie było już tak różowo dla Polki i Argentynki. Wygrały wtedy tylko 47% punktów, rywalki aż 86%. Statystyka przełamań również przemawiała na korzyść Beck i Siegmund – sztuka ta udawała im się pięciokrotnie, przy trzech breake’ach „naszej” pary. W rezultacie pierwszy set zakończył się wynikiem 6:3.

Druga partia była bardziej zacięta, ale ponownie nie zakończyła się po myśli Kani i jej partnerki. Po dotarciu do tie-breake’a zdobyły tylko jeden punkt, przegrywając 6:7. Mimo wszystko nasza zawodniczka na pewno może uznać swój udział we Florianopolis za bardzo udany, co jest dobrym prognostykiem przed kolejnymi występami.

Autor: M.K