WTA Katowice: Cibulkova nową królową
Michal
Tradycji stało się za dość. Camila Giorgi po raz trzeci przegrała w wielkim finale turnieju w Katowicach. Tytuł powędrował w ręce Dominiki Cibulkovej.
Do trzech razy sztuka? Nie w przypadku Camili Giorgi. Włoszka trzeci raz z rzędu awansowała do finału Katowice Open, ale po raz kolejny musiała obejść się smakiem. Jej pogromczynią tym razem została Dominika Cibulkova.
Mecz był niemalże wierną kopią tego co Słowaczka pokazała w półfinale. Agresywna i ofensywna gra od samego początku sprawiła, że szybko odskoczyła Włoszce na dystans dwóch breaków. Po raz kolejny jednak zanotowała przestój, który mógł ją kosztować porażkę w secie. Giorgi zbliżyła się na jedno przełamanie, ale Cibulkova po raz kolejny w najważniejszym momencie spięła pośladki i opanowała sytuację. Wykonała tym samym pierwszy krok do swojego piątego triumfu w cyklu WTA.
Drugi set był już popisem byłej finalistki Australian Open (2014). Cibulkova z gema na gem powiększała swoją przewagę i frustrację u swojej rywalki. Camila Giorgi starała się grać agresywnie, ale jej rywalka dobiegała niemal do każdej piłki i zdobycie punktów kosztowało ją sporo wysiłku. Włoszka nie była w stanie wygrywać gemów nawet przy swoim podaniu, a Dominika grała jak w transie. Efekty widać było na tablicy wyników gdzie liczby zmieniały się tylko przy jednym nazwisku. Ostatecznie Cibulkova nie pozwoliła rywalce wygrać ani jednego gema i zaczęła się jej wielka fiesta.
Po meczu okazało się, że miała ona dodatkową mobilizację w odniesieniu zwycięstwa. 10 kwietnia urodziny obchodzi bowiem jej tata. Po oficjalnej uroczystości Dominika długo nie schodziła z kortu ochoczo pozując do zdjęć i rozdając autografy na prawo i lewo. Camila Giorgi odbębniła tylko swoje obowiązkowe zadania i z wyrazem rozczarowania na twarzy udała się pod prysznic. Może w 2017 roku w końcu nastanie jej czas?
Triumf w Katowicach oznacza, że w najnowszym rankingu WTA Dominika Cibulkova będzie zajmowała 38 miejsce. Powoli realizuje więc swój plan powrotu do ścisłej czołówki. Z kolei Camila Giorgi mimo, że obroniła punkty z zeszłego roku to osunęła się o jedno miejsce i od poniedziałku klasyfikowana będzie na 49 lokacie.
WTA Katowice- finał gry pojedynczej:
D. Cibulkova (8) – C. Giorgi (5) 6-4, 6-0
Autor: Michał Buczek- Redaktor Naczelny