WTA Masters: sytuacja w grupach

Co się musi wydarzyć, żeby Agnieszka Radwańska jednak awansowała do półfinału WTA Finals w Singapurze? Warunków jest kilka i nie wszystko zależy od Polki. Ciekawa sytuacja jest też w drugiej grupie.

Mimo dwóch przegranych meczów i zerowego dorobku punktowego Agnieszka Radwańska nie straciła jeszcze definitywnie szans na awans do półfinału. Kibice reprezentacji Polski w piłce nożnej nazywają taką sytuację „zachowaniem matematycznych szans”. Nie będzie łatwo o awans, ale jednoczesne spełnienie kilku warunków wywinduje Polskę do półfinału.

Pierwszym i najważniejszym warunkiem jest zwycięstwo Polki nad Simoną Halep. Bez wygranej nad Rumunką dalsze rozważania tracą jakikolwiek sens. Dodatkowo Polka musi wygrać w dwóch setach bowiem przy równej liczbie punktów z Simoną Halep i Flavią Pennettą liczyć się będzie stosunek setów. Mając na uwadze, że w turnieju nie było jeszcze meczu trzysetowego jest to realny scenariusz.

Maria Sharapova musi wygrać z Flavią Pennettą w dwóch setach. W takim przypadku zastosowanie ma sytuacja opisana powyżej. Zwycięstwo Sharapovej w trzech setach spowoduje, że o awansie zadecydują wygrane gemy. Każde zwycięstwo Pennetty da jej awans do półfinału. Maria Sharapova jest już pewna awansu do najlepszej czwórki.

Również w grupie białej wszystkie zawodniczki zachowały szanse na awans. Pewna swojego może być już Garbine Muguruza, która wygrała dwa pierwsze mecze. Za jej plecami trwa jednak pasjonująca walka. Na razie na drugim miejscu jest Andżelika Kerber, która wygrała bezpośredni mecz z Petrą Kvitovą. Każde zwycięstwo Niemki z Safarovą da jej awans. Z kolei Lucie Safarova, aby awansować musi wygrać z Kerber i liczyć na to, że Muguruza pokona Kvitovą, najlepiej w dwóch setach.

Jedno jest pewne. W ostatniej kolejce fazy grupowej nie zabraknie emocji. Właśnie dla takich sytuacji jak emocjonująca końcówka rywalizacji warto było wprowadzić rozgrywki grupowe w turnieju Masters.

Autor: Michał Buczek- Redaktor Naczelny