WTA Miami: Triumf Johanny Konty
MichalTurniej w Miami ma nową mistrzynię. Po raz pierwszy w historii tej imprezy triumfowała Johanna Konta. To premierowy dla niej tytuł tej rangi.
Johanna Konta na mecz finałowy miała ściśle określoną taktykę- atak kiedy tylko się da. W starciu z Karoliną Woźniacką nie przeszkadzało jej nawet atakowanie już przy pierwszym serwisie rywalki. Dunka na początku nie mogła sobie z tym poradzić. Straciła serwis już w pierwszym gemie, a następnie z trudem uniknęła drugiego breaka. Zmiana stron i wizyta ojca na korcie poprawiło nieco jej grę. Wyrównała na 4-4, ale w tym momencie po raz kolejny zawiódł ją serwis i to Brytyjka zapisała pierwszego seta na swoje konto.
W drugiej partii obraz nie ulegał zmianie. Konta atakowała, a Woźniacka próbowała wydłużać wymiany. Decydujący moment nastąpił przy stanie 3-2 dla Dunki. Brytyjka całkowicie przejęła inicjatywę i kontrolę nad wydarzeniami. 4 wygrane gemy z rzędu dały jej zwycięstwo w meczu i pierwszy tytuł rangi WTA Premier Mandatory. Jest też pierwszą zawodniczką z Wysp Brytyjskich, która triumfowała w Miami.
Dzięki zwycięstwu awansuje na najwyższą w karierze 7. pozycję w rankingu WTA i znajdzie się bezpośrednio przed Agnieszką Radwańską. Z kolei Woźniackiej nie udał się powrót do TOP 10 i w poniedziałek będzie notowana na 12. miejscu zestawienia.
WTA Miami – finał gry pojedynczej:
J Konta (10) – K. Woźniacka (12) 6-4, 6-3
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny