WTA Miami: Woźniacka z Kontą w finale
MichalŻeński turniej singlowy w Miami skrywa już tylko jedną tajemnicę. Nie wiemy tylko czy po tytuł sięgnie Karolina Woźniacka czy Johanna Konta.
Niewielu było takich, którzy przed rozpoczęciem turnieju w Miami obstawiłoby, że to właśnie Karolina Woźniacka i Johanna Konta zagrają o tytuł. Żadna z nich nie była rozstawiona wśród najlepszych, ale obie prezentują się świetnie od początku roku.
Dunka w swoim półfinale mierzyła się z Karoliną Pliskovą. To Czeszka zdawała się być faworytką patrząc na jej tegoroczną grę oraz rozstawienie. W pierwszym secie faktycznie to turniejowa „2″ zdobyła kluczową przewagę breaka i wyszła na prowadzenie. Później na korcie istniała już jednak tylko Woźniacka. Caro zdecydowanie poprawiła swoją grę co przy jednoczesnym obniżeniu lotów przez Pliskovą spowodowało wysokie wygrane Dunki. Czeszka w dwóch ostatnich setach ugrała tylko honorowe gemy.
Bardziej zacięty, choć tylko dwu setowy był pojedynek Johanny Konty i Venus Williams. Brytyjka w każdym secie potrafiła w odpowiednim momencie zadać decydujący cios. Amerykanka po tym jak została najstarszą półfinalistką w Miami, nie dała rady awansować do finału. Dobry wynik na Florydzie może pozwolić jej wrócić do TOP 10 rankingu. Stanie się tak jeśli jej półfinałowa rywalka wygra finał. Konta z kolei na pewno już będzie miała najwyższy ranking w karierze. Jeśli dodatkowo zgarnie tytuł to wyprzedzi Agnieszkę Radwańską i zamelduje się na 7 pozycji. Triumf Woźniackiej będzie dla niej powrotem do grona 10 najlepszych zawodniczek.
WTA Miami – półfinały gry pojedynczej:
K. Woźniacka (12) – K. Pliskova (2) 5-7, 6-1, 6-1
J. Konta (10) – V. Williams (11) 6-4, 7-5
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny