WTA Pekin: Woźniacka rozbita przez Isię
Michal
To było bardzo szybkie zwycięstwo. Agnieszka Radwańska w niespełna 90 minut awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA Premier Mandatory w Pekinie.
Trzeci raz z rzędu na chińskiej ziemi przyszło zmierzyć się Agnieszce Radwańskiej ze swoją przyjaciółką Karoliną Woźniacką. Poprzednie starcia wypadły na remis więc wynik dzisiejszej konfrontacji mógł być różny. Mecz zaczął się od przełamania na korzyść Dunki, która prowadziła 2-0. Jak się później okazało przewaga 2-1 była ostatnią na korzyść Karoliny w tym meczu. Isia szybko zniwelowała straty, a następnie wyszła na 3-2. Wprawdzie Agnieszka nie wykorzystała szansy na 5-2, ale za moment i tak zakończyła seta wynikiem 6-3.
Druga partia od początku była koncertem jednej artystki tenisowej. Trzecia rakieta świata szybko odjechała z wynikiem na odległość dwóch przełamań. Polce nie mogła nawet zaszkodzić chwila słabszej gry i strata swojego serwisu. Jej odpowiedź przyszła bowiem błyskawicznie i odzyskała podwójnego breaka. Mecz dobiegł końca po rozegraniu siódmego gema drugiego seta.
Spotkanie trwało 81 minut i było to najkrótsze, pełne starcie tych dwóch zawodniczek. Mimo początkowej przewagi Woźniackiej ten dzień należał jednak całkowicie do Radwańskiej. Polka pokazała siłę i jej kolejnej rywalce, którą będzie Alize Cornet bądź Jarosława Szwedowa pokazała, że to ona zamierza awansować do półfinału.
WTA Pekin- trzecia runda gry pojedynczej:
A. Radwańska (3) – K. Woźniacka 6-3, 6-1
Autor: Michał Buczek- Redaktor Naczelny