WTA Roland Garros: drugie rozdanie
Michal
Nadszedł moment kulminacyjny sezonu na mączce. Wszystkie oczy zwrócone są w stronę stolicy Francji. W Paryżu startuje bowiem Roland Garros czyli druga odsłona Wielkiego Szlema 2016.
Wród kobiet na starcie zameldują się wszystkie faworytki. Z głośnych nazwisk zabraknie Karoliny Woźniackiej i Belindy Bencić, które mają problemy zdrowotne. Z wiadomych przyczyn nie zagra także Maria Sharapova. Kogo należy uznać za główną pretendentkę do tytułu? Oczywiście przede wszystkim obrończynię trofeum czyli Serenę Williams. Chęć na drugi tytuł Wielkiego Szlema będzie miała na pewno Andżelika Kerber, a Wiktoria Azarenka będzie chciała udowodnić, że problemy zdrowotne ma już za sobą i ponownie będzie groźna. Jak może wypaść Agnieszka Radwańska (2)? Losowanie okazało się dla niej szczęśliwe. W jej połówce drabinki nie ma bowiem ani Sereny, ani Wiktorii. W dolnej części, oprócz Isi najwyżej klasyfikowane są Garbine Muguruza (4) i Simona Halep (6) więc to Polka powinna być faworytką. Wszystko zależy jednak od tego jak zaprezentuje się Aga na nawierzchni, której nie lubi. Jeśli przebrnie korzystnie przez swoją część drabinki to może liczyć, że jej zmora czyli Serena Williams jednak gdzieś się potknie i droga do tytułu będzie otwarta.
Na starcie pojawi się także Magda Linette. Poznanianka znalazła się w tej samej części co Agnieszka Radwańska, ale ich ewentualny pojedynek trzeba odłożyć o kilka rund. Najpierw młoda Polka musi uporać się z Johanną Larsson, a następnie prawdopodobnie z Sarą Errani. Do polskiego meczu może dojść dopiero na etapie 1/8 finału więc jest to odległa perspektywa. Obie Polki swoje mecze zagrają w poniedziałek.
Autor: Michał Buczek-Redaktor Naczelny