WTA Tianjin: spacerek Radwańskiej
Michal
Agnieszka Radwańska na razie znacząco góruje nad swoimi rywalkami w Tiencinie. W drugiej rundzie jej rywalka ponownie była tylko tłem.
Po bardzo pewnym zwycięstwie w pierwszej rundzie turnieju w Tiencinie Agnieszka Radwańska zachowała sporo sił przed meczem z Evgieniją Rodiną. To spotkanie również nie było dla niej wyczerpujące. Rosjanka nie miała argumentów, żeby przeciwstawić się będącej w gazie trzeciej rakiecie świata. W pierwszym secie Polka szybko wyszła na prowadzenie 3-0 z przełamaniem i dopiero wtedy jej rywalka ugrała pierwszego gema. Jak się okazało był to ostatni taki gem w tej partii.
Podobny przebieg miała druga odsłona. Radwańska szybko zbudowała przewagę i błyskawicznie wybiła rywalce z głowy nawiązanie z nią jakiejkolwiek walki. Rosjanka ponownie tylko raz wygrała swoje podanie, nie zagrażając zbytnio Agnieszce przy jej serwisie (tylko jedna szansa na przełamanie w meczu). Wobec takiej postawy Rodiny trudno było spodziewać się innego wyniku niż egzekucja. Aga miłosiernie pozwoliła rywalce uniknąć powrotu na rowerze, ale i tak zakończyła mecz w godzinę z malutkim haczykiem.
WTA Tianjin- druga runda gry pojedynczej:
A. Radwańska (1) – E. Rodina 6-1, 6-1
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny