WTA Wuhan: miłe złego początki

Nie pomogła świetna gra w pierwszym secie. Agnieszce Radwańskiej nie udało się awansować do półfinału turnieju w Wuhanie. Po raz kolejny lepsza od niej okazała się Svietlana Kuzniecova. Mecz trwał niemal 3 godziny.

Stawką w meczu Agnieszki Radwańskiej z Svietlaną Kuzniecovą był nie tylko półfinał turnieju w Wuhanie. Zwycięstwo Polki oznaczało pewny awans na trzecią pozycję w poniedziałkowym notowaniu rankingu WTA. W dodatku Agnieszka mogła się bardzo zbliżyć do występu w kończącym sezon turnieju Masters.

W pierwszym secie oglądaliśmy koncert czwartej rakiety świata. Rosjanka pierwszego gema wygrała dopiero przy stanie 4-0 i po 25 minutach gry. Jednak wygrany gem to było wszystko na co było stać Kuzniecovą w tej partii. Po 33 minutach rywalizacji Radwańska prowadziła 1-0 i była krok bliżej awansu do półfinału.

W drugim secie nie było już tak łatwo i kolorowo. Zawodniczka z Rosji zaczęła grać lepiej, a Polce przydarzył się słabszy moment. W efekcie zrobiło się 0-2 dla Svietlany. Isia następnie zdobyła 12 z 13 punktów i wyrównała stan meczu. Kuzniecova z powrotem zbudowała przewagę breaka, ale Radwańska od razu ją odrobiła. Kiedy Polka wyszła na prowadzenie 6-5 i serwowała po mecz wydawało się, że jest już „po herbacie”. Rosjanka doprowadziła jednak do tie-breaka. On był prawdziwą karuzelą, która przyjemniejsza okazała się dla Kuzniecovej. Po 20 rozegranych punktach wyrównała ona stan meczu i przedłużyła walkę o półfinał.

Decydujące starcie rozpoczęło się idealnie dla wyżej notowanej zawodniczki. Isia zaliczyła breaka i prowadziła 2-0. Niestety jej rywalka szybko wyrównała stan seta i zaczęła przejmować inicjatywę. W siódmym gemie Agnieszka niestety ponownie straciła swój serwis, a Kuzniecova wygrała swoje podanie i prowadziła 5-3, a następnie 5-4. Miała jednak serwis na wygraną w meczu. Mimo usilnych prób Radwańskiej Rosjanka nie dała sobie wydrzeć zwycięstwa i awansowała do półfinału. Jej kolejną rywalką będzie Dominika Cibulkova lub Barbora Strycova.

Porażka na tym etapie turnieju oznacza, że Agnieszka nie jest pewna powrotu na trzecie miejsce w rankingu WTA ani awansu do Mistrzostw WTA w Singapurze. Oba cele może spełnić jednak bardzo szybko.

WTA Wuhan- ćwierćfinał gry pojedynczej:
A. Radwańska (3) – S. Kuzniecova (9) 6-1, 6-7(9), 4-6

Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny